Komentarze: 3
Ludziom sie wydaje, ze jak sie obejzalo wspolnie kilkadziesiat filmow, kilkaset godzin przesiedzialo w jednej szkolnej lawce, puscilo kilkaset sygnalow, napisalo pareset esemesow, widzialo paredziesiat razy nago, wypowiedzialo tysiace cieplych slow, zawsze pilo z tego samego kubka i przesluchalo tysiace minut muzyki - to to od razu jest milosc. Albo co gorsze, ze 11 miesiecy znajomosci z czego 10 miesiecy i 15 dni to ksztaltowanie wspolnych nawykow - daje jakiekolwiek prawo do twierdzenia, ze zna sie druga osobe.
Gowno daje. Tasmociag leci dalej, wrzucajac kolejny masowo wyprodukowany przedmiot do zgrabnego opakowania.
Zdarza sie.