kwi 11 2004

hipertekst


Komentarze: 18

chwila namyslu. 'czy halcyon orbitalu jest w stanie przebic cala sciezke ghost in the shell'; skondensowane w czasie 9:21 uczucie dajace sie porownac jedynie z chemia przedzierajaca sie przez zyly uzaleznionego.

wprowadza (mnie) w blizej nieokreslony klimat. nie przepadam za okresleniem 'mistyczny' - uzyj(ci)e wiec jako (jego) zamiennika chory nieprzyjemny mityczny swietny cieply; czuje wrecz, ze jestem w stanie osiagnac wszystko.

[tutaj powinien byl sie znalesc wzglednie obszerny cytat; z powodu calkowitej (jego) niezgodnosci z pozostala trescia merytoryczna notki, zostal wyciety]

'chcieliscie hipertekst, no to go macie' jak to napisal pewien wirtualnopolski badz onetpelowski felietonista.

jeszczetylkopozdrowienia; i; chylac czola dzisiejszemu hipokrytycznemu spoleczenstwu i kulturze masowej w tym miejscu wypadaloby skonczyc.

normalny : :
16 kwietnia 2004, 22:23
niezly pomysl seks:>.....hmm Johnie co tak \"koffciam\" nie bede \"plosic\" jak nie to nie.....to pa~
Avuśka
16 kwietnia 2004, 19:22
kurde ale tutaj wyznania padają:D niedługo moze dojdzie do zbiorowego seksu:) pozdrofffeczka:*
14 kwietnia 2004, 20:44
debil ze mnie;p nie ta notka...
14 kwietnia 2004, 13:36
to mnie jednak kochasz? niewiem jak ty ale mnie to unioslo na skrzydlach redbull\'a caluski.....kochanie :P (niewiem co to znaczy fafatki?)
14 kwietnia 2004, 08:02
Ona: Oh John... plosiem... On: Darling... i have to do it... Ona: John... please... don\'t go... ja Ciebiem koffciam... On: ... me... me loves u too... but...... Ona: no to fafatki
PuszekzUSA----->normalny
14 kwietnia 2004, 02:26
bosh, wiesz jak tak bardzo ciebie draznie,tak bardzo wkurwiam i \"zasmiecam twoje komentarze\" to juz nie bede ich pisala, bede czytac bloga bo nadal mysle ze jestes bardzo madry i tez strasznie intelligenty...nie byla moja mysl ciebie wkurwiac bo wiesz ja mam BARDZO dziwne poczucie humoru, myslalam ze zrozumiesz :( wiec juz nie bede \"wgniatac ciebie w glebe\"...i dziekuje za to \"mila\" psycholanalize Dr. Freud :( juz cala mnie rozumiesz........Pozdrawiam goraco bo mimo @LL dalej ciebie lubie, chore co nie? Ania :* ps Winiet :*
13 kwietnia 2004, 21:41
winiet, pominales kommenty z paru innych blogow jezeli chodzi o pooha i mnie; perf -> nic nie usuwalem, bredzisz.
13 kwietnia 2004, 09:56
normalny ty egoisto. jak kurwa mogłeś skasować mój koment;p
13 kwietnia 2004, 02:09
Normalny czy jak dziewczyna Ci przesyla caluski to czujesz sie wgniatany w glebe? Puszek to robi szczerze, w jej wypadku to nie ironia, jest poprostu sympatyczna wiec nie nadinterpetuj tego.
12 kwietnia 2004, 19:09
to kto poleje? ^_^
12 kwietnia 2004, 00:43
pooh -> nadinterpretujesz; uzywasz za mocnych slow; jestes groteskowo wredna; masz niespelnialne ze wzgledu na swoj charakter ambicje; i nie lubisz kiedy ci sie to wypomina; jest ciebie wszedzie tak duzo, ze znaczy sie iz nie masz nic ciekawszego do roboty jak biegac po blogach; nawet niewyobrazasz sobie ile takich osob juz tutaj przezylem i zadna nie byla w stanie wniesc chocby powiewu swiezosci w sposob `wgniatania mnie w glebe`; robta co chceta.
11 kwietnia 2004, 23:35
konti, dziekuje glonc :) a normalny uuuuuuuuuuuuuuu wiem co ciebie wkurwia teras :> ja :)
11 kwietnia 2004, 23:28
konti -> komentarze pooha zawsze sa `glonc` w jej mniemaniu, a te `wredne` mozna swietnie zjechac; ale tego akurat nie bede robil - i tak od kilku notek mi zasmieca komentarze, nie bede jej prowokowal do ich wiekszej ilosci.
11 kwietnia 2004, 23:19
Mając na uwadze fakt, że nudze się setnie pozwole sobie ponabijać Ci komentarzy, a jednocześnie przyznać, że komentarz Pucha był całkiem glonc. Tak poza tym to też nie wiem o co chodzi (przypuszczam, że o nic, ale z drugiej strony nie jestem specjalnie zaznajomiony z japońską popkulturą, a co za tym idzie z tymi wszystkimi stworkami).
11 kwietnia 2004, 23:08
chcialabym poznac twoje zdanie na temat USA :>

Dodaj komentarz