Archiwum 06 października 2003


paź 06 2003 pingwin
Komentarze: 13

Uroczy miś z ponaszywanymi łatkami siedzi na skrzydle mojego biurka i tępo wpatruje się jakiś bliżej niezidentyfikowany, martwy punkt. Niespodziewanie ląduje na nim zawartość mojego żołądka - niestrawiony obiad. Żygam. Żygam tym wszystkim - calą tą otaczajacą mnie rzeczywistością.

Nie pamiętam, kiedy ostatnim razem myliłem się gdy mówiłem coś na poważnie. Stop, wróć. Nie pamiętam kiedy ostatnim razem ktoś zauważył, że się mylę gdy ja właśnie to czyniłem. Na dłuższą metę zawsze wychodzi na moje - czemu? Bo podobnież jesteśmy tacy sami. A przynajmniej podobni. A Ty zawsze masz rację. Nawet jak jej nie masz.

Zarzucam ciastko po ciastku. Żołądek znów pełny. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Z tego co się zorientowałem, dobrze.

Dziś się pomyliłem. Stop, wróć. Albo i nie wracaj... chociaż... ostatecznie więc wróć. Nie pomyliłem się, pozwoliłem po prostu przekroczyć pewna granicę. Przejechałem się. Nie boleśnie, bo moj tyłek gdzieś z ponad rok temu został zintegrowany z poduszkami powietrznymi. Dziwny osobiście je dopchnął własną gitara.

`Wszystkie kobiety to kurwy.` [M.J., 2002]

Swięte, kurwa, słowa.

[akapit stricte do klopki] Dlaczego nigdy szczerze nie współodczuwam, nie empatyzuję, nie używam zwrotów typu `nie martw się` i zawsze najpierw podajęchłodna kalkulację sytuacji*? Bo jak taka (dajmy na ten przykład) depresyjna szesnastka żali się jak to jej w życiu źle i pociesza ją stado bestii jej typu (czyt: jeszcze więcej depresyjnych nastek) to mnie najzwyczajniej w świecie kurwica bierze. Tak jak awers ma rewers, jak kazdy człowiek ma odbyt i nie można zgubić drugiego końca sznurówki - tak wszystko ma swoją pierdoloną przyczynę. (by metaforom stało się zadość) Że się tak wyrażę, każdy kij ma, za przeproszeniem, dwa końce.

Pato-kurwa-logia społeczna - zjawiska społeczne związane z chujowym zachowaniem się jednostek lub grup społecznych czyli niezgodnym z obowiązujacymi wartościami danej kolektywizujacej szarej masy. Terminu pato-kurwa-logia społeczna używa się również dla określenia nauki zajmującej się wykresikowym badaniem przyczyn i zwalczaniem pato-kurwa-logicznych zjawisk społecznych takich jak przestępczość, kurwizm, ćpuństwo itp.

[na dowód tego, że jeszcze nie jestem ograniczony psychomotorycznie]
*Jedyna osobą ktora by mogła na ten temat polemizować ze mną jest Dziwny.

 

podpisano: pierdolona ostoja społeczeństwa, XXX

normalny : :