gru 03 2002

system


Komentarze: 18

1. Prawdziwa przyjazn
2. Szczerosc
3. To czym jestem
4. Pragnienia, wlasne ego
5. Nienawisc
6. Milosc

system wartosciowania realisty i cynika... bardzo dlugo sie zastanawialem nad wszystkimi pozycjami i ich kolejnoscia... uwazam go za przemyslany i zdecydowanie bardziej prawdziwy, niz gdybym mial na wzor idealisty czy romantyka - umiejscowic milosc na samym szczycie... swoja droga... po drobnej zmianie - bylby to uklad realisty-idealisty (nieomal oksymoron)... przyznaje sie, ze jak malo co - uwazam, iz praktycznie nie mozna go podwazyc, pod wzgledem autentycznosci oraz "funkcjonalnosci"...

normalny : :
Sammy
01 lutego 2012, 09:08
Dobrze napisane :)
04 grudnia 2002, 00:42
co zesie sie tak na MOJA zemste upierdolili... zemsta jest... "pragnienia"... tam sie zalicza...
baby_angel
03 grudnia 2002, 23:26
System jest nawet spoko ale zdecydowanie brakuje mi tu zemsty. Jak dla mnie jest to jedna z najprzyjemniejszych i czesto tez najpotrzebniejszych rzeczy. Ale to w koncu twoj system, wiec nie bede go kwestionowac... Ogolnie po przeczytaniu twojego bloga stwierdzam ze jest naprawde really spoko. Pisz tak dalej a bedziesz wielki ;))))))))))
03 grudnia 2002, 20:53
f_g. ja Cie nie pouczam... a i tak pewnie, jakbysmy sie zaglebili wtemat, to w koncu wyszloby na jedno i to samo... :) ... Harley -> nie, nie sadze... oraz nie sadze, by byly jednym... sa ze soba powiazane, a to nie jednoznacze z jednoscia... poza tym glupio by bylo dac jeden pkt. pt "nienawisc" - opisujac tym milosc/przyjazn/szczerosc/nienawisc/pragnienia itp...
freak girl
03 grudnia 2002, 20:35
Marcin, ale ja traktuję miłość i nienawiść tak samo, tyle, że one właśnie są przeciwne. mówiłam Ci kiedyś o tym przecież... i nie pouczaj mnie, bo pamiętaj, że każdy może myśleć inaczej :) chociaż w tym wypadku myślenie w inny sposób byłoby czymś wyjątkowym, jeżeli wiesz, co mam na myśli...
mój szaro-złoty blog
03 grudnia 2002, 20:27
to czym jestem u mnie jest gdzieś przy końcu
03 grudnia 2002, 20:06
Milość, szczerość, przyjaźń - to jedno, osobno nie istnieją, a jeśli to nie są tym czym sie je nazywa. Punkt 3 to wolność, nie sądzisz?
03 grudnia 2002, 19:48
f_g. -> sproboje Cie przekonac... wyobraz sobie milosc i nienawisc jako os - jakby byly po przeciwleglych stronach... ale ta os, jest troche inna - jest w ksztalcie okregu... czyli sa na przeciwleglych biegunach a jednak sa tuz obok siebie... dlatego tez, rozrozniam je jako mimo wszystko osobne uczucia... niby mozna kochac i nienawidzic kogos jednym i tym samym uczuciem - ale nienawisc zdaje sie byc jednak troche wyzej niz milosc... bo jak mozna z czystym sumieniem, bez zalu jakiegokolwiek powiedziec komus: "kocham Cie", jezeli sie takze nienawidzi... natomiast co sie tyczy zemsty... przecuez ona jest... nie zauwazylas?... "pragnienia"... i miedzy innymi pragnienie zemsty... :) ... heartland -> nie, z czegos takiego by wyszedl system narcyza... a. -> sorry... wyjasnij mi... "chce sie w kums zakochac, ot tak - by za kims potesknic"... oraz... "wywalilabym z tego milosc"... tzn. ze jak w koncu - milosci wg. Ciebie nie ma, czy jest, ale nie ma dla Ciebie zadnego znaczenia?... szarlotka -> a pilka nozna w polsce?
freak girl
03 grudnia 2002, 17:11
miłość to dokładnie to samo co nienawiść - więc na jedno miejsce. zemsta... tego mi brakuje.
secretgarden-kurwa mac
03 grudnia 2002, 15:59
kurwa
03 grudnia 2002, 15:33
3 i 4 wrzuciłabym na początek listy... razem ze szczerością...
Pozdrawiam... i przepisz zeszyty:P
03 grudnia 2002, 15:19
baa - ale jak wiac po dzisiejszych notkach coponiektorych (kur... ile notek dzis o przyjazni bylo - nie policze) - nie wiedza na czym polega przyjazn... wiec podkreslilem... hehe...
03 grudnia 2002, 14:01
Hmm....Marcin...przyjaźń albo jest alebo jej nie ma....nie istnieje nieprawdziwa przyjaźń...i tak na marginesie, to ja uwazam siebie za romantyczke i idealistke i zdezydowanie prrzyjaźń byłaby i jest w moim systemie wartosci na abosolutnym piewszym mijescu, mało tego, jest przyjaźń a po niej długo długo nic...pomijam fakt, ze nie wierz, że spotkam kiedys przyjaciela :P pozdrawiam :)
03 grudnia 2002, 13:52
swietny system,choc co do milosci to wachalabym sie,czy by jej nie wywalic(w koncu nie wierze w prawdziwa milosc)..
03 grudnia 2002, 09:39
przyjazn? a co to jest?...

Dodaj komentarz