kpina
Komentarze: 14
ludzie to idioci... slysza a nie rozumieja... wiele osob czuje sie urazonymi sarkastycznym, niekiedy wrecz wrednym wydzwiekiem moich komentarzy... mimo to jednak twierdze, ze jest to najlepszy sposob dotarcia do innego czlowieka - bezposrednosc i pomijanie tego, czy druga osobe to urazi czy tez nie... napewno kazdy zastanowi sie kilkadziesiat razy wiecej nad przekazem takim i lepiej go zapamieta, niz delikatne slowka, traktujace nieomal poblazliwie czyjas glupote... oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze nie wszyscy podzielaja moje poglady... dla jednych wsadzenie kija w odbyt psa moze byc zabawne, dla innych makabryczne... kpina ma to do siebie, ze mozna ja na wiele sposobow interpretowac - jnoczesnie jednak trzymajac sie glownej tresci... dzieki czemu czlowiek naprawde zastanawia sie nad przekazem (podkreslam: "czlowiek")... bardzo wazne jest dla mnie, to by inni rozumieli to co mowie... nielubie nieporozumien i niedopowiedzen... nie zawsze jednak takie podejscie jest potrzebne, trzeba starac sie wyczuc - kiedy bedzie to prawidlowy sposob rozmowy a kiedy moze odniesc wrecz skutek odwrotny do oczekiwanego... "znalem" kiedys kogos, kto wszystko mowil w bardzo delikatny i subtelny sposob... o ironio - to wlasnie ta osoba nauczyla mnie, ze nie jest to do konca zawsze prawidlowe... zwlaszcza w sprawach bardziej skomplikowanych - zbyt wiele domyslow prowadzi do chaosu i ogolnego niezrozumienia...
Dodaj komentarz