maj 12 2004

dysocjacja


Komentarze: 10

happy birthday to me...happy birthday to me...
happy birthday dear myself... happy birthday to me...

[cztery osoby pamietaly o urodzinach normalnego*; normalnemu zrobilo sie przykro, ze nawet ludzie o ktorych zawsze pamieta maja go w dupie; normalny naprawde sadzil, ze dostanie tego dnia pare milych zyczen od paru milych osob; normalny poczul sie zawiedziony; normalny jest smutny;]

pieciolatek mowi: wypchajcie sie

* Kasia, Julia, Justyna, Kasia - dziekuje za pamiec

 

[w tym miejscu conajmniej dwie osoby powinny doznac olsnienia]

normalny : :
12 maja 2004, 15:16
No to miłego rozkładu psychicznego w kolejce z podaniem o dowód!
12 maja 2004, 15:07
a \"normalny\" przeciez nie obchodzi urodzin... hmmm chyba ze normalny to nie marcin... moze to tylko marcin nie obchodzi... wiec zycze tego co byś chciał uslyszeć... :P
12 maja 2004, 14:11
Ja Ci już składałem chyba ze 2 miesiące temu, poza tym też nie wiedziałem, kiedy to ma być dokładnie. Chciałem jeszcze zauważyć, że za rok to w swoje urodziny będziesz pisał mature, a już od dzisiaj będziesz mógł calkiem legalnie kupować nie tylko Coca-cole i Laysy solone, ale z drugiej strony za kontakty intymne z 17 - kami na ten przykład będą mogli Cię wsadzić ! Jak widzisz życie otwiera przed Tobą wachlarz nowych możliwości i zagrożeń, i tylko od Ciebie zależy jak wobec tych nowych okazji się zachowasz, mógłbym tak jeszcze długo rozwodzić się nad zagadnieniem wchodzenia w dorosłość i wszystkim tym co jest z nim związane, ale myśle sobie, że to troche niegrzecznie pisać komentarz dłuższy od notki, dlatego też w tym miejscu zakończe. Buziaczki !
safety.pin
12 maja 2004, 12:27
coz... ja nie wiedzialam... ale jak juz wiem... to wshyskiego najnaj... :)
12 maja 2004, 11:10
[tak wlasciwie, to nie hipokryta - bo od Ciebie bynajmniej nie spodziewalem sie jakichkolwiek zyczen, bo to nie lezy w sposobie naszego wzajmnego podejscia do siebie]
12 maja 2004, 11:08
pamietalem. mowilem.
12 maja 2004, 10:06
tosta? (tostem ewentualnie?)
12 maja 2004, 10:06
Stary. A Ty mi kiedyś mówiłeś którego masz urodziny? A myślisz, że będę pamiętał??? Ty o moich nie pamiętałeś. Hipokryta pieprzony.
12 maja 2004, 03:40
wszystkiego najlepsiejszego !
zmieniona...
12 maja 2004, 00:49
aha..odnotowalam skrzetnie! a poki co moge sie czyms wypchac jezeli sprawi Ci to radosc..no to hippi birthday!

Dodaj komentarz