wrz 23 2003

ma-kurwa-trix


Komentarze: 12

Wiecie co to jest matrix? Ze niby chcielibyscie sobie w nim zyc? I byc tymi wybranymi, ktorzy sie przebudzili ze snu?

Sni sie wam, ze jestescie -dajmy na ten przyklad - we wlasnym pokoju. Niby nic nadzwyczajnego. Pali sie mala lampka ledwo dajaca jakiekolwiek oswietlenie. Ogladacie jakis blizej nieokreslony film z aktorami, ktorych dosc lubicie. Jest nawet calkiem zajebiscie. W pewnym momencie wchodzi wasza matka i dostajecie opierdol za... nic? Niech bedzie, ze za nic. W koncu to tylko sen - a w snach wszystko ma znaczenie jedynie wysoce subiektywnie i umowne.

Kobieta bierze ni z tego, ni z owego pluszaka stojacego na waszym biurku i zaczyna go rozdrapywac. Po kiego?! Tlumaczy wrzeszczac, ze widzi ze cos jest nie tak - ze pewnie w nim ukryte sa narkotyki. Pizd. Dostala w twarz. Tez potraficie sie podkurwic. Nagle olsnienie. Wlasna matke - w twarz? Przepraszacie ja i sie do niej przytulacie. Tlumaczycie sie...

`Co sie z Toba dzieje?` - mowi matka.
`Nie wiem, chodze ostatni taki wkurzony na wszystko.`
`Ale w tym momencie - przeciez Ty drzysz strasznie!`
Zdajecie sobie sprawe, ze dostajecie jakichs dziwnych drgawek, ktore sa nie do opanowania.

`Obudz sie! Obudz! No obudz, nie rob tego!` - slychac kobiecy wrzask.

Swiat przeszedl w zwolnione tempo. Nie mozna... `To smierc?`... moze sie nie ma ochoty na poruszenie ktorakolwiek czescia ciala. `Walczyc z nia?` Jest troche chlodno i piekielnie schizowo realistycznie. `Czy sie poddac?` Martwe zwloki leza a ziemi. `Poddac sie...`

Przebudzenie. To byl tylko sen. Poddalem sie a mimo to sie obudzilem. Tylko... ta aura na srodku pokoju - co to jest?

Ciach.

Kolejne przebudzenie, tym razem we wlasnym lozku - bedac przerazonym i zdajacym sobie sprawe co sie wlasnie stalo. Chlodna analiza dopiero za chwile. Najpierw krotka wariacja na ten temat. Potem spokojne wyjasnienie stanu w jakim sie znajduje.

Kocham budzic sie i nie wiedziec w ktorym swiecie sie kurwa znajduje.

ps001: `Na nic nigdy nie jest za pozno` - slowa skierowane do wszystkich mlodych kobiet imieniem Kasia, odwiedzajacych to miejsce.
ps002: Do pewnego cpuna, uczacego mnie techniki samooszukiwania, ze sie niby to kontroluje - info stary dla Ciebie: stac Cie na bycie w ciagu i nie stac na opakowanie prezerwatyw za 6pln?

 

Take this away...
I can feel it on my mouth
I can taste you on my fingers
I can hear you like the holy ghost
And kill you if you get too close

(..)
As I close my eyes, I feel it all slipping away
(..)
We all got left behind, we let it all slip away

Slipknot - Left Behind

normalny : :
24 września 2003, 16:31
wlasciwie to dokladnie to mialem na mysli...
klopka
24 września 2003, 15:36
no pewnie ze niemozliwe. bo ty NIE masz szuflady.
23 września 2003, 23:21
winieta -> ze mna jest ciut inaczej wlasciwie... ale potrafi misie zdawac, ze `jak dobrze ze mam w szufladzie jeszcze zapasy na kilka tygodni ciagu` [co jest fizycznie nierealne, mniejsza o to]... a peesdwa - no co Ty nei powiesz ;] ...
23 września 2003, 22:07
Czasem tez tak mam ale zadko zapamietuje. A masz czasem cos takiego, ze budzisz sie z przekonaniem ze jestes posiadaczem sporej ilosci towaru, albo ze dzialkujesz wlasnie ? Jak odstawialem to mialem takich sporo snow... dotad czasem mi sie zdazaja. Notka wcale nie zla. Odnosnie PeeS2 co prawda nie do mnie ale wypowiem sie: to, ze ktos mowi o kontrolowaniu sie jest dobitnym dowodem jednego ze stadiow uzaleznienia. I to wcale nie jet teoretyzowanie, to smutny fakt ! Ktos kto nie jest uzalezniony psychicznie wogole nie mysli o takich rzeczach.
23 września 2003, 17:18
mialem?
ja tak mam codziennie, samo z siebie...
23 września 2003, 12:53
ja dzis rano obudzilam sie przekonana ze jestem na imprezie w szpitalu psychiatrycznym a na kolanach siedza mi dwa niebieskie borsuki. a to byl tylko jeden moj pies. ale to na czysto. kurwa. trzy miesiace juz prawie.
no kurwa, zajebiste miales te schizy.
23 września 2003, 11:34
normalny -> przestań przypominać o tych prezerwatywach czy chuj wie czym... i tak jestem już na tym punkcie dość zeschizowany... matrix'a mam na plytach cd i winylach (?)
u-topia
23 września 2003, 10:21
Ja też nie chcę wiedziec w jakim świecie się znajduję po przebudzeniu - bo po co?
23 września 2003, 02:43
"Pomine milczeniem". I hate it when he does that.
Dogorywamy? No w sumie tak. Normalny przynajmniej ma o czym pisać. Mi to się nawet nie chce do klawiatury siąść, bo po co? Zresztą ilość kommentów u mnie jest tak zastraszająco mała, że musiałbym przez miesiąc co drugi dzień produkować kolejną "genialnie innowacyjną" notkę. Nawet tytułów się nie chce wymyślać...
23 września 2003, 02:36
kont -> tak,prezerwatywy za 6pln... a notka bidna - chuj z tym... a dogorywamy gdzies od ponad poltora roku }:>
dziwny -> hehe, zazdroscisz mi moich faz? }:> mozliwe, ze nawet by Ci sie ta spodobala Ci powiem... a reszte kommenta pomine milczeniem...
23 września 2003, 02:08
Prezerwatywy za 6 zł ? No, bez przesady ! Tak poza tym to sama notka jest raczej bidna, ale powiedzmy, że wszyscy już tutaj dogorywamy...
23 września 2003, 01:58
I znowu mam drgawki zazdrości... Że też ja tak nie mam... A na co nie jest za późni [tak wiem - nie ja to pytanie powinienem zadawać ale mam egoistyczne przeczucie, że pośrednio dotyczy sięto również mnie]

Dodaj komentarz