lip 08 2004

kobiety


Komentarze: 4

-Jestem... - zaczalem.
-Wiem, kim jestes. Bylam na twoim wieczorze autorskim.
-Dzieki. Chcialbym ci wylizac cipke. Mam juz w tym spora wprawe. Oszalejesz z rozkoszy.
-Co myslisz o Allenie Ginsbergu?
-Sluchaj, nie zmieniajmy tematu. Pragne twoich ust, nog, dupci.
-Dobrze.
-No to do zobaczenia. Bede w sypialni na dole.

Wstalem i poszedlem sie napic. Podszedl do mnie mlody, bardzo wysoki facet.
-Posluchaj,. Chinaski, nie wierze w te wszystkie bzdury o tym, ze mieszkasz w dzielnicy metow i znasz wszystkich handlarzy narkotykow, alfonsow, dziwki, cpunow, graczy na wyscigach, bokserow i pijaczkow...
-To po czesci prawda.
-Gowno prawda. - Oddalil sie.

Wiadomo, krytyk literacki.

Charles Bukowski, ``Kobiety''

normalny : :
08 lipca 2004, 19:51
całkiem ciekawe (czyt. niezrozumiałe)
08 lipca 2004, 02:06
Tak na marginesie... \"Ćma barowa\" to dobry film jest.
08 lipca 2004, 01:05
No, fajne.
08 lipca 2004, 00:55
w sumie nie wiem jak mam to skomentowac.moze po prostu odbiore to na swoj sposob:)Taaakk.No to dobranoc

Dodaj komentarz