mar 06 2004

jamnik


Komentarze: 14

Ukrytymi w dlugich uszach schodami drabiny wspialem sie do wnetrza czaszki rektora. Wewnatrz bylo pusto - rozpoznalem to dzieki przymruzonym uszom. Zdjalem tenisowki aby nie zakrwawic wlochatej, marmurowej posadzki. Podrapalem sie po kroczu, wyczuwajac ze w poblizu czai sie jakies rozkoszne niebezpieczenstwo. Przebylem pare wiecznosci i zgladziwszy wiewiorke - subiektywnie polozylem sie na kamiennym puchu. Dramatyczne proby stracenia przytomnosci wzlecialy ponad przecietna by niezwykle wysublimowanie upasc. Zdajac sobie sprawe iz szczoteczka do dupy nie umyje zaluzji - wpadlem w sidla wlasnego wyalienowania. `Cegla radzi kochac dzieci` - wymamrotala moja lewa stopa, po czym zmarla. Z czesciowa martwica bardziej zewnetrznej strony mozgu, podniecajaco skomentowalem brak kablowki. Marchewka stracila do siebie resztki szacunku. W ramach pogorszenia sie stosunkow kielbasy do restrukturyzacji kwadratu zahamowalem pedzace korniszony, obcinajac znajomej owlosienie na stopach. Nie dalo to jedak nic, dzieki czemu przestalem zabawiac sie skalpelem - oficjalnie juz jako psychiatra. Nagle znikad wylonily sie pogruchotane krzaczki a z nich, radosnie wyskoczyla smierc. `Witaj idioto` - pomyslala lyzka. `Spierdalaj` - wyszeptal gruczol nastepnie uciekajac do skorupki. `Bedziesz zyl ukonstytuowany`. Swinke zerznal piorun. Po przemysleniu padlem martwym.

Wtenczas, bedac juz po prawicy - obiecalem ostalej watasze plemnikow intensywniej myslec. Krowa raczyla to zakwestionowac. Rozradowany wsadzilem kumplowi kijek w zla strone skrzyzowania i rozkazalem udawac kaczke. Przekonalo to zone o jej niewinnosci.

Spieprzylem - bylem wolny.

(`DeIksEm-owe Mysli Sensowne`)

[Tekst niniejszy zamiescilem praktycznie rok temu (-2 dni) - wobec czego watpie by ktokolwiek procz Dziwnego go pamietal. Stal sie jednoczesnie zarowno jedynym sensem istnienia blog.php?blog=normalny jak i rowniez najdoskonalszym i najznamienitszym dzielem tegoz miejsca. Obecna wersja zostala przeredagowana i poprawiona. Dzisiejsza notka natomiast a takze i wyglad bloga - sa holdem ku tamtym pieknym czasom, z ktorych tekst pochodzi.]

normalny : :
11 marca 2004, 15:40
hof -> zeby nie bylo, w konstrukcji nie chodzi jedynie o oksymorony czy paradoksy logiczne.
11 marca 2004, 13:07
Gratuluje wyobraźni.W słonecznym cieniu, na miękkim kamieniu, siedziała 23-letnia staruszka...
08 marca 2004, 23:34
"czase zajesz sie być bardzo inteligentny, nastepnie chory psychicznie... chwilami nawet normalnym obywatelem blogów... a potem 'mendą społeczna' ale to juz twoje słowa... "

Ale Cię podsumowała... A tak poza tym to zdaje mi się, że dawno żeśmy nie pili razem bo fazy łapiesz... Hmmm... WCZORAJSZE
08 marca 2004, 03:51
co to za szablon do chuja, myslalam ze na zly blog trafilam :> kocham ta notke bo ma slowo "puch" w niej :D i nie powiem ci moich zboczen seksualnych bo jeszcze sie nie seksilam :) dobranoc! pa puszq :*
POSTAL
08 marca 2004, 00:56
Chore... Ja zeby miec takie, jakze odmienne stany swiadomosci, musze sie grzybow (tych czerwonych z bialymi kropkami) najesc albo 50mg morfiny dozylnie zaaplikowac... Wcale nie jestes taki do konca NORMALNY
07 marca 2004, 21:48
Ty mi tu tresc notki komentuj a nie ustosunkowuj sie do kolejnych komentarzy.
07 marca 2004, 20:23
stary. czapki z głów. żeś mi dojechał, normalnie aż mną zatrzęsło. jak z ciebie taki znawca zapachów z dupy to się odsunę w ceń. i nie bluzgaj mi tu
07 marca 2004, 19:02
bo ja wiem; nigdy mi nie mowil o swoich zboczeniach seksualnych... a czy zajezdza? bo ja wiem... moze troszeczke... ale jak sie umyje, to jest juz spoko
07 marca 2004, 13:52
ten perfidny to mi lizodupstwem zajedza.
07 marca 2004, 12:05
a aj swój wczorajszy dzie poświeciłam na czytanie... hmmm przecztanie twojego bloga... heh dziwne czase zajesz sie być bardzo inteligentny, nastepnie chory psychicznie... chwilami nawet normalnym obywatelem blogów... a potem 'mendą społeczna' ale to juz twoje słowa... :P thx za CIEKAWĄ lektórke...
06 marca 2004, 09:42
e tam.
06 marca 2004, 08:11
Ja tytuł kojarzyłem
06 marca 2004, 03:20
o kurwa, normalny wrocil
o kurwa dwa, ale mam refleks
06 marca 2004, 02:51
ja nie pamiętałem...

Dodaj komentarz