wrz 20 2003

asutnyj


Komentarze: 2

Co ja o tym wszystkim sadze? To calkiem nieglupie pytanie. Generalnie sa to dla mnie praktycznie zupelnie nowe doswiadczenia. O wlasnie. Tego tez mi brakuje. Bo tego pierwszego co mi brakowalo - to niedawno to odzyskalem. Byc moze trafniejszym okresleniem byloby `uzyskalem`. Tak... gdyby tylko... byloby prawdopodobnie zajebiscie zabawnie. Zobaczymy. Nie zadzwonilem - po prostu mi sie nie chcialo. Wiem, ze powinienem i ze pewnego dnia zostane do tego zmuszony. Jeszcze nie teraz... To tez jest calkiem nieglupie pytanie. Najprostsza argumentacja: `bo tak`. Teraz to wszystko procentuje, lecz i tak czuje jakis niedosyt. Wybralbym w tym momencie te niegdys znacznie mniej prawdopodobna alternatywe. Taa... ten czlowiek to naprawde potrafi. Kiedy indziej? Bo ja wiem - moge jutro tego pozalowac. Chociaz szczerze mowiac - troche w to powatpiewam. Kolejne watpliwosci. To ja powinienem podjac decyzje. Niezle musial byc zaschizowany, by to powiedziec. Ten z kolei mnie rozwala swoja osoba, powiedzialbym nawet ze go lubie. Rzadko mi sie to zdarza - a jednak. Jak tak mozna siedziec i zamulac? Jak bede mial dzien dobryci dla zwierzat to go w dupe mocno kopne. Sporo jednak by to zrobic musialoby sie zmienic - aktualnie jest to raczej niemozliwe. Za chwile. Jeszcze tylko dokoncze postanowienie sprzed paru godzin. Jestem pelny i tak by to nie przeszlo. Wkurwiasz mnie. Mam takie dosc podobne przemyslenia do Ciebie. Zbyt cyniczny by sie tam przejac. Moze to i prawda. Nie wiem co bym na jej miejscu zrobil. Jak bardzo by mnie to zmienilo? Albo co gorsza to co nalezy do niej. Skurwiel. A moze skurwiele? Pluszak bedzie mocnym akcentem. Poznam sie przy okazji na tych ludziach. Raczej nas nie wypieprza z tego kolektywu. Naduzywal go. Pewnie tak. Ona jest zalosna. Darwin mial racje. Oczywiscie, ze tak. Wtedy bylo calkiem przyjemnie. Wyrwanie ze swiata realnego. Zawsze ten sam klimat. Nigdy mi sie tak nie robi.Najprostsza odpowiedz. Moze zastrzelic? Faktycznie nie powinienem, moze kiedys jej powiem. A wiecie ze to nawet naprawde mnie wkurwia? Wiele innych. Bedzie to zapewne taki idealny dzien. Oczywiscie ze by sie nie nadawalo. Byloby bardziej w moim stylu

Motto:
Yrafa z osiadajacym zerwonym amieniem elewizora ylaczyla i ybitwe - tedy lon ie siadzie.

normalny : :
20 września 2003, 01:40
jedyne co mogles zrozumiec, to to iz notka byla pisana `po chuju`... ale pogadamy o tym przy okazji jakiejs [statystycznie: za 1.5 miesiaca]...
20 września 2003, 01:13
Może Cie to zaskoczy, ale (o ile końcowe zdania nie były tylko formzlizmem) zrozumiałem prawie wszystko. Pełen podziwu aczkolwiek przerost formy nad treścią (tą, co nie jest ukryta w niedomówieniach) osiągnąłeś większy niźli ja. I tak wiesz, że nikt nie zrozumie.
Najlepsze zdanie: "Będzie to zapewne taki idealny dzień."

Dodaj komentarz